PRYMAS   TYSIĄCLECIA (2)

Pierwsze lata kapłaństwa: 1924 – 1939 r.

Ks. Stefan Wyszyński rozpoczął pracę duszpasterską jako wikary przy Katedrze we Włocławku. Zaraz na początku zlecono mu objęcie redakcji gazety diecezjalnej „Słowo Kujawskie” oraz obowiązki prefekta na kursach dla laikatu. To wszystko oczywiście obok zwykłych zadań wikarego. Po roku pracy, biskup Stanisław Zdzitowiecki zdecydował, by skierować młodego kapłana na dalsze studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Mimo słabego zdrowia, już w 1929 roku (mając 28 lat), ks. Stefan Wyszyński ukończył studia na Wydziale Prawa Kanonicznego oraz odbył dodatkowe studia w zakresie katolickiej nauki społecznej i ekonomii, uzyskując doktorat na podstawie pracy pt.: „Prawa rodziny, Kościoła i państwa do szkoły.”

W tym czasie młody student poznał starszego od siebie o 17 lat ks. Władysława Korniłowicza, który na długie lata został jego duchowym ojcem i odcisnął niezatarte piętno na kształcie duchowości młodego kapłana. Nawiązała się między nimi głęboka więź jedynej w swoim rodzaju przyjaźni opartej na niepowtarzalnej płaszczyźnie dwóch duchowości zanurzonych w Bogu. Biografowie zwracają uwagę na znamienny fakt świadczący o specyficznym rysie charakteru przyszłego Prymasa, który na przestrzeni wielu lat, piastując coraz wyższe i bardziej odpowiedzialne stanowiska w hierarchii Kościoła, zawsze tak kształtował swoje odniesienia wobec bliskich, że wszyscy oni zwracając się do niego, nie używali tytułu: „Eminencjo”, lecz: „Ojcze”. Ten styl wzajemnych odniesień, jak sam mówił, przejął od swojego ojca duchowego – ks. Korniłowicza: „Ojcostwo ks. Korniłowicza miało cechy wybitnie nadprzyrodzone. Rodził ludzi dla Boga, a gdy raz ich pozyskał, już nie był obojętny na wszystkie, nieraz najdrobniejsze sprawy swych duchowych dzieci.”  Jakże to piękne, jak ludzkie i pełne Bożego Ducha zarazem. To wyjątkowe świadectwo o Ojcu duchowym, pozostawione przez Księdza Prymasa, świadczy o tym, jak wielką a zarazem niedocenianą wartością jest, zwłaszcza dziś, w dobie kryzysu ojcostwa naturalnego, odważnie i odpowiedzialnie podjęte przez kapłana ojcostwo duchowe.

W tym też czasie ujawniły się zdolności ks. Wyszyńskiego jako społecznika i lidera, skierowanego na dobro narodu w tworzącej się młodej polskiej państwowości.

Po doktoracie ks. Stefan Wyszyński wyjechał na dalsze studia na zachód Europy, gdzie skupił się na zajmujących go szczególnie zagadnieniach katolickiej nauki społecznej. Zdobyte doświadczenie i wiedzę czynnie wykorzystywał po powrocie do Włocławka w 1931 roku, kontynuując nadal pracę wikarego  przy Katedrze oraz wykładając w Seminarium Duchownym. Do wybuchu II wojny światowej był naczelnym redaktorem „Ateneum Kapłańskiego”. Pracował też w Sądzie Biskupim, podejmując jednocześnie działania na rzecz Uniwersytetu Robotniczego i związków zawodowych. Po mistrzowsku łączył kontakty z robotnikami i bezrobotnymi z jednej, a ziemiaństwem z drugiej strony. Dzięki swym szerokim kontaktom poznał problemy świata pracy i posiadł dobre rozeznanie w panujących stosunkach społeczno – gospodarczych. Nie żył w oderwaniu od trudnej rzeczywistości. Doskonale zdawał sobie sprawę z ogromu zadań jakie ma do spełnienia Kościół wobec środowisk ludzi pracy. Jasno dostrzegał niebezpieczeństwa płynące z ideologii komunistycznej i widział konieczność zmian polegających na poprawie bytu proletariatu. Przestrzegał przed negatywnym wpływem napływającej ze wschodu i rozszerzającej się wśród robotników bezbożnej propagandy komunistycznej. Równocześnie dostrzegał słabość rabunkowej gospodarki kapitalistycznej, która w tamtym czasie  doprowadziła do światowego kryzysu gospodarczego. W swych artykułach miał odwagę wskazywać na błędy burżuazji bogacącej się nadmiernie kosztem ludzi pracy i przypominać, że jest to sprzeczne z pojęciem chrześcijańskiej sprawiedliwości. Swoją pracę naukową na co dzień łączył z działalnością wśród laikatu, szczególnie w kręgach robotniczych preferując w swych poglądach pracę samorządową i związkową w stosunku do działalności politycznej i partyjnej. Zarówno w swoich artykułach jak również w kontaktach bezpośrednich, propagował katolicką myśl społeczną wyrażoną przez papieża Piusa XI w wydanej w 1931 roku encyklice dot. zagadnień społecznych współczesnego świata.

ba-sta

PRYMAS TYSIĄCLECIA (2)