9 Niedziela Zwykła – Rok B

Szabat – dzień święty ustanowił Pan

Będziesz uważał na szabat, aby go święcić (Pwt 5,12).

To szabat został ustanowiony dla człowieka,
a nie człowiek dla szabatu
(Mk 2,28)

Szabat – dzień święty – jest wymownym znakiem
łączności człowieka z Bogiem. W tym dniu człowiek
ma pamiętać o swoim Stwórcy, rozważać dzieło
stworzenia i odkupienia, zamyślić się nad swoim
obecnym losem oraz przeznaczeniem w perspektywie
wieczności. Szabat pozostaje pamiątką wyzwolenia.
Jest przypomnieniem, że otrzymali go ludzie razem
z wolnością, gdy szczęśliwie opuścili niewolę
egipską i stawali się ludem, związanym z Bogiem
przez Przymierze zawarte pod Synajem.
Dziś trudno sobie wyobrazić, jaka to była nowość
cywilizacyjna w historii świata. W całej przestrzeni
wędrujących szczepów i walczących ze sobą
społeczności, tylko ludzie jednego narodu, wybranego,
otrzymują przywilej wolnego dnia. Szabat stał się
dniem radości społecznej i rodzinnej. Jako czas
odpoczynku, jest dniem na wskroś ludzkim.
Przez świętowanie przenika człowieka radość,
która przeradza się we wdzięczność dla Stworzyciela.

Z przyjściem Chrystusa i przez głoszoną przez Niego
Naukę wielowiekowa tradycja prawa, dotycząca szabatu,
została poszerzona – nabrała życia i przeszła w pełne
dziękczynienie dla Tego, „Który jest, Który był
i Który przychodzi” (Ap 1,8). Dla Tego, który jest Alfą
i Omegą, Pierwszym i Ostatnim, Początkiem i Końcem”
(Ap 1,22, 13). Zmartwychwstanie Chrystusa, nie tylko
odnowiło przymierze trwające przez wielki, ale przez
Krwawą Ofiarę Zbawienia – otworzyło, na czas innego,
wielkiego dziękczynienia przez sprawowanie Eucharystii.

Męczennik czasów wczesnochrześcijańskich, wybitny
filozof św. Justyn (ur. ok. 100, ścięty w 165 r.),
w swojej Apologii o sprawowaniu Eucharystii
w niedzielę, pisał: „Zgromadzenia zaś nasze
odbywają się w dniu Słońca dlatego, że jest to
pierwszy dzień, w którym Bóg, przetworzywszy
ciemności oraz pramaterię, uczynił świat, a także,
ponieważ w tym właśnie zmartwychwstał Jezus
Chrystus, nasz Zbawiciel”. Tak więc niedziela
– pierwszy dzień tygodnia – od czasów apostolskich
była obchodzona w miejsce szabatu ze Starego
Testamentu jako Dzień Pański. Warto przypomnieć,
że św. Justyn, po przyjęciu chrztu w Efezie w 130 r.,
poświęcił się pisaniu tekstów w obronie
chrześcijaństwa; zachowały się z nich:
Apologie (dwie) i Dialog z Żydem Tryfonem.

Wróćmy do sprawy szabatu za czasów Chrystusa.
Święty Jan Paweł II przypomniał: „odpowiedź Jezusa
na zarzut faryzeuszy, którzy widząc, jak Jego
uczniowie w szabat zrywają kłosy z pola i jedzą,
oskarżają ich o naruszanie Prawa Mojżeszowego.
Jezus najpierw przypomina im przykład Dawida
i jego towarzyszy, którzy bez wahania jedli «chleby
pokładne», by zaspokoić swój głód, a następnie
przykład kapłanów, którzy w dzień szabatu spełniają
swoje funkcje w świątyni, nie zachowując prawa
spoczynku. Na zakończenie z całą stanowczością
wypowiada słowa dla faryzeuszy niesłychane:
«Oto powiadam wam: Tu jest coś większego niż
świątynia», i dalej: «Syn Człowieczy jest Panem
szabatu» (Mt 12,6.8; por. Mk 2,27-28).
Te oświadczenia wyraźnie wskazują na to, że Jezus
miał pełną świadomość swojej Boskiej władzy.
Stwierdzenie Jezusa, że jest czymś «większym niż
świątynia», było dość jasną aluzją do Jego Boskiej
transcendencji. Ogłoszenie się zaś «Panem szabatu»,
czyli czegoś, co sam Bóg dał Izraelowi, stanowiło
otwarte ukazanie władzy Głowy mesjańskiego
królestwa i nowego Prawodawcy. Nie chodzi więc
tutaj jedynie o zwykłe odstępstwo od Prawa
Mojżeszowego, które w wyjątkowych wypadkach
były dopuszczane także przez rabinów, ale
o przywrócenie Prawu pełnego znaczenia,
o jego uzupełnienie i odnowę, którą Jezus ogłasza
jako nieprzemijającą: «Niebo i ziemia przeminą,
ale moje słowa nie  przeminą» (Mt 24,35).
To, co pochodzi od Boga, jest wieczne,
tak jak i wieczny jest Bóg”.

Ks. Stefan Misiniec

Szabat – dzień święty ustanowił Pan